Temida w stajni Augiasza
W ostatnich tygodniach często się słyszy, że prawnicy krytykują zamiary i poczynania rządu wobec wymiaru sprawiedliwości. Ogłaszane są apele i uchwały, w których różne prawnicze gremia wyrażają zaniepokojenie formą i treścią projektowanych zmian w prawie. Przedstawiciele Temidy mają wątpliwości, czy wprowadzenie tzw. 24-godzinnych sądów nie będzie naruszać podstawowych zasad sprawiedliwości i nie spowoduje jeszcze większego przepełnienia więzień. Wyrażają obawy, czy wprowadzenie kar weekendowych i nadzoru elektronicznego nad skazanymi nie jest odejściem od zasad resocjalizacji. Skarżą się też, że minister sprawiedliwości sugeruje prokuratorom, jakich kar powinni żądać, a sędziom, jakie wyroki powinni wydawać.
Niewątpliwie wszystkie te protesty, apele i sprzeciwy, a także atmosfera histerii, jaka towarzyszy zapowiadanym zmianom w prawie, nie służy - jak to niedawno powiedział na łamach "Rzeczpospolitej" nowy przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Karnego prof. Andrzej Siemaszko - sprawnej i merytorycznej pracy. A jej podjęcie jest pilną koniecznością.
SYMETRIA INTERESÓW WŁADZY I SPOŁECZEŃSTWA...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta