Nowy sternik polskiej giełdy
Ludwik Sobolewski zastąpi na stanowisku Wiesława Rozłuckiego, który po 15 latach szefowania giełdzie podjął decyzję, że nie będzie się ubiegał o kolejną, trzyletnią kadencję. - Najważniejsze jest to, by niczego nie popsuć - mówił dziennikarzom nowy prezes po przegłosowaniu jego kandydatury. Sobolewski obejmuje stanowisko prezesa giełdy w doskonałym momencie. Inwestorzy giełdowi mają powody do zadowolenia, bo od trzech lat trwa hossa i indeksy biją kolejne rekordy notowań. Rośnie kapitalizacja rynku i wartość obrotów, a wkrótce na warszawskim parkiecie powinny pojawić się kolejne spółki.
- Uważam, że to dobry wybór. Jestem przekonany, iż giełda będzie się dalej dobrze rozwijać, a kult profesjonalizmu, który panował i w depozycie, i na giełdzie zostanie utrzymany - twierdził Rozłucki po wyborze nowego prezesa. Dodał, że liczy na to, iż pozycja warszawskiej giełdy się wzmocni i stanie się ona niekwestionowanym liderem w Europie Środkowej.
- Jesteśmy zadowoleni w wyboru. Sobolewski jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta