Republika turecka na obczyźnie
09 maja 2006 | Świat - Wyzwania | PJ
MAŁY STAMBUŁ W BERLINIE Republika turecka na obczyźnie Niemcy czują się w Kreuzbergu coraz bardziej emigrantami we własnym kraju. Podobnie w Weddingu, drugiej dzielnicy Berlina opanowanej przez imigrantów Fryzjer W tureckich dzielnicach zakładów fryzjerskich jest więcej niż gdziekolwiek indziej, zwłaszcza męskich. Członkowie gmin muzułmańskich mają specjalną zniżkę. Dbają o to, aby ich włosy były zawsze starannie przystrzyżone. Ekstrawaganckie fryzury nie należą tutaj do dobrego tonu. (c) MARCIN ŁOBACZEWSKI Rzeźnia Większość niemieckich muzułmanów jest przekonana, że spożywane przez nich mięso pochodzi z rytualnego uboju zwierząt, zgodnego z nakazami islamu (halal). Pozbawianie zwierząt życia poprzez przecięcie głównej arterii jednym ruchem noża, jest jednak w Niemczech zakazane. Muzułmańskie rzeźnie zapewniają jednak, że poza tym jednym odstępstwem od wymaganego...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta