Pod Wiedeń, marsz!
Po drodze spustoszyła habsburską część Węgier. Uczestnik wyprawy Dżebedżi Hasan Esiki zanotował: "spoczęto na koniec na bezbrzeżnym polu koło zamku Jawaryna (Györ) (...) Owo przestronne pole było wówczas tak zatłoczone wojskiem, że zdawało się, iż zebrały się na nim co do jednego wszystkie konie, wielbłądy, woły i owce, jakie tylko są na świecie".
Turcy w połowie stycznia otoczyli cesarską stolicę i rozpoczęli regularne oblężenie. Szacuje się, że w szturmach brało udział ok. 15 tys. żołnierzy, głównie janczarów, członków doborowych formacji piechoty. Wiedeń, dobrze ufortyfikowany i zaopatrzony,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta