Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kto śmie ją tak całować

13 maja 2006 | Plus Minus | SH

TANIEC Z GWIAZDAMI Kto śmie ją tak całować Naród doszedł do wniosku, że drogę krzyżową wczesnego kapitalizmu zamiast po pijaku, ładniej będzie przejść krokiem jive'a, samby, cza-czy, względnie rumby

Myślisz, że sam popychasz, a to ciebie pchają - zapisał wiele lat temu Johann Wolfgang Goethe. Refleksję geniusza dedykujemy tym, którzy zapytani o skojarzenia z niedzielnym wieczorem, zaraz zaczną nam wciskać dyrdymały o rodzinnej kolacji, dobrej książce albo wręcz mityngu klubu katolickiej inteligencji. My przerwiemy im wówczas ruchem ręki. Ruchem "gwałtownym i dramatycznym, połączonym z wygięciem kręgosłupa w łuk i całkowitym brakiem akcji bioder". Chwilę później pobiegniemy na pobliski przystanek, wyławiając z tłumu emerytkę (wiadomo, emeryci mają więcej czasu), jej każemy "poruszać się wokół wyimaginowanego byka". "Kobieta, która w niektórych momentach tego tańca przejmuje rolę matadora lub byka, nigdy jednak nie podejmuje walki" - informuje oficjalna strona audycji "Taniec z gwiazdami". "Tak właśnie powinno wyglądać prawidłowo wykonane pasodoble!". Proszę sobie wyobrazić, co by się stało jeszcze kilka lat temu, gdybyście rzucili państwo nazwę "paso doble" choćby w mięsnym. Że co...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3837

Spis treści
Zamów abonament