Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie ufam rozumowi

13 maja 2006 | Kultura | BH
źródło: Nieznane

ROZMOWA Nie ufam rozumowi Claude Lelouch, reżyser: Dzisiejsza miłość jest słaba i zmęczona. Schorowana i obolała Claude Lelouch (c) MARCIN ŁOBACZEWSKI Rz: We współczesnym kinie odbijają się wojny, gwałt, korupcja, coraz większa samotność ludzi. A tymczasem pana ostatni film "Odwaga miłości" - jak niemal wszystkie poprzednie - jest delikatną opowieścią o uczuciu.

Claude Lelouch - Myślę, że o przemocy i innych plagach naszych czasów trzeba mówić jak najwięcej, ale to nie jest mój temat. Robię filmy o miłości, bo tylko ona niesie światu nadzieję. Tak naprawdę ludzie stają się interesujący, gdy są zakochani - są wtedy szlachetniejsi, odważni. Poza tym, opowiadając o miłości, można mówić o wszystkim.

W 1966 roku, pokazując w "Kobiecie i mężczyźnie" uczucie dwojga wypalonych ludzi, przełamał pan filmowe konwencje, zbliżył do nurtu cinema-verite. To było chyba spore ryzyko?

Musiałem je podjąć, nie miałem środków na zwyczajny film, robiony w studiu, z dekoracjami. Ale ograniczenia pobudzają wyobraźnię, trudności rodzą kreatywność. Zresztą podczas kręcenia "Kobiety i mężczyzny" ogromne ryzyko - finansowe, artystyczne, emocjonalne - podjąłem świadomie. Robiłem ten film trochę tak, jakbym popełniał samobójstwo. Jakby to był obraz ostatni, niemal testament. Chyba dzięki temu "Kobieta i mężczyzna" ma w sobie intensywność. Najtrudniej było tę opowieść...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3837

Spis treści
Zamów abonament