Prokurator w Samoobronie
Prokuratura sprawdzi, czy sobotnie wybory szefa wielkopolskiej Samoobrony zostały sfałszowane i czy poseł Tadeusz Dębicki próbował wręczyć łapówkę dziennikarzom. Fałszerstwo zarzuca partyjny kolega poseł Alfred Budner: - Wydano więcej kart do głosowania, niż było uprawnionych. Zaprzecza temu Tadeusz Dębicki, nowy szef Samoobrony w Wielkopolsce. Tymczasem on sam ma kłopoty. - Śledztwo obejmie również sprawę płatnej protekcji i próbę wywarcia wpływu przez posła Samoobrony Tadeusza Dębickiego na dziennikarzy poznańskiej TVP3 - mówi Mirosław Adamski, rzecznik prokuratury. Chodzi o 100 zł, które Dębicki miał przedwczoraj włożyć do kieszeni operatorowi. Dębicki zaprzecza. - Nikomu nie dawałem pieniędzy. To ciąg dalszy nagonki na Samoobronę.
m. f.