Kto podbije Paryż
17 maja 2006 | Sport | SS
FINAŁ LIGI MISTRZÓW Dziś Barcelona - Arsenal na Stade de France Kto podbije Paryż Faworytem jest Barcelona, ale Arsenal w ostatnich dziesięciu meczach Ligi Mistrzów nie stracił bramki. - Zaszliśmy tak daleko i szkoda, żeby cały wysiłek poszedł na marne - mówi trener Arsene Wenger Kibice z Londynu na placu Trocadero (c) AFP/ODD ANDERSEN Thierry Henry. Dla Anglików „King Henry”, dla Francuzów „Titi”, dusza i serce Arsenalu. Ten sezon upłynął w londyńskim klubie pod hasłem „odejdzie, nie odejdzie”. Wszystko wskazuje na to, że po siedmiu latach jednak odejdzie - właśnie do Barcelony, gdzie gra jego przyjaciel Ronaldinho (c) REUTERS/ADRIAN DENNIS Ronaldinho. Biega po boisku z miną dziecka, które zastanawia się, co by tu jeszcze zmajstrować. W Paryżu był szczęśliwy tylko poza boiskiem, w Barcelonie stał się najlepszym piłkarzem świata. Przyznaje, że często rozmawia z Henrym przez telefon. W ostatnich dniach tylko wymieniali esemesy (c) REUTERS/ALBERT GEA
Kiedy na konferencjach prasowych pytano wczoraj piłkarzy obydwu drużyn, jak może przebiegać ten mecz, żaden nie odpowiedział wprost....
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta