Metafory wpisane w los
A czym jest? Portretem artysty czasów przełomów: obyczajowego, mentalnego, estetycznego, politycznego. Autoportretem człowieka będącego nieustannie w drodze, zawieszonego między różnymi światami, cywilizacjami, kulturami. Przy tym poznaniaka pilnie strzegącego swej wielkopolskiej odrębności, Europejczyka broniącego kontynentalnej tożsamości i dziś, i wczoraj, gdy nie było to łatwe, wreszcie mężczyzny wiecznie głodnego: nowych smaków, zapachów, barw.
Klamrę opowiadanych historii dziejących się w ciągu ostatniego półwiecza, a bywa, że i znacznie wcześniej, stanowi rozmowa toczona na plaży w Malibu. Interlokutorem Filipa Bajona jest jego przyjaciel i współpracownik, operator filmowy Jerzy Zieliński. Panowie moczą nogi w zimnym Pacyfiku, leniwie rozprawiając o sztuce i życiu, globalizmie i dekadencji, Ameryce i Azji. Trochę, jak to starsi już panowie, narzekają, wspominają lata górne i chmurne, szydzą z amerykańskiej i światowej political correctness, ale przede wszystkim cieszą się - jak by to ujął poeta - nieprzemijającą urodą świata.
Gwiazdy obsadzone w epizodachO tym, że Filip...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
