Pierścienie Saturna
"Pożądanie piękna wydaje się stanowić doskonały przykład bodźca stłumionego w postaci swego celu" - zapisał w swych kajetach świętej pamięci Zygmunt Freud. Sensu tego zdania nie rozumiemy ni w ząb, przytaczamy je jednak dla jego rzadkiej urody. Świat zresztą aż roi się od rzeczy takich, których nasz umysł nie jest w stanie pojąć, a mimo to wydają nam się ładne i jakoś nas do siebie przyciągają. Taką rzeczą na przykład jest Saturn.
Ta piękna otoczona pierścieniami planeta - jednocześnie tak zimna i tak daleka od Ziemi - wywiera na nią jednak pewien wpływ. Nie mamy zielonego pojęcia o astronomii, ale przypuszczamy, że siła jej grawitacji współgra jakoś z siłami grawitacji innych ciał niebieskich, że każda z nich, odpychając inne, zarazem je do siebie przyciąga. I odwrotnie, przyciągając je do siebie -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)