To nie Pogo, to Pogodynka
- Trzeba mieć mocne nerwy, by przetrwać bitwę i wyjść z niej z twarzą -mówi Tomasz Biernacki, współorganizator WBW 2006. Dodaje, że bitwa w Warszawie jest uznawana przez freestyle'owców za mistrzostwa Polski. Zasady: dwóch MC (Master of Ceremony) staje vis-a-vis na scenie. Dostają temat i czas, w którym muszą się zmieścić z rymowaniem. Zwykle nie przebierają w słowach, rymując to, co myślą o rywalu.
WBW jest imprezą cykliczną, podczas której wyłaniany jest najlepszy freestyle'owy MC w kraju. Do pojedynków na słowa stają zawodnicy z całej Polski. Bitwy rozstrzyga jury - autorytety w kulturze hip-hopu.
Rz Palladium, ul. Złota 7/9, 10.06, godz. 18