![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Twarde lądowanie
21 lipca kobieta w 26. tygodniu zagrożonej ciąży musiała jak najszybciej znaleźć się w szpitalu przy Karowej. Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował na lotnisku przy Pałacu Prezydenckim, bo placówka nie ma lądowiska.
Tydzień później w samym centrum miasta, na skwerku w parku przy Lindleya lądował helikopter z mężczyzną w stanie ciężkim.
-To była improwizacja. Drzewa, latarnie i plątanina drutów elektrycznych strasznie utrudniały nam lądowanie. Musieliśmy posadzić śmigłowiec, aby o nie nie zawadzić. Plac nie jest duży, więc trzeba było się trochę nagimnastykować, żeby bezpiecznie wylądować - opowiadali ratownicy.
Ryzykowna podróżW Warszawie na prawie 40 pełnoprofilowych i specjalistycznych szpitali helikoptery pogotowia ratunkowego lądują przy siedmiu. Ale tylko lądowiska przy dwóch placówkach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
