Lekko zepsuty debiut
Liczba przepisów, których muszą trzymać się konstruktorzy bolidów Formuły 1, jest bardzo długa. Jeden z nich dotyczy minimalnej wagi samochodu wraz z kierowcą, która wynosi 600 kilogramów. Dla polskich kibiców najważniejszą informacją w niedzielny wieczór na Hungaroringu był niestety komunikat komisji technicznej, stwierdzający niedowagę bolidu Kubicy. Polak kończył wyścig na zdartych oponach i właśnie zużycie ogumienia było przyczyną zbyt małej wagi jego BMW Saubera. Do limitu zabrakło zaledwie dwóch kilogramów.
Sędziowie nie mieli wątpliwości i pozbawili Polaka pierwszych w karierze punktów, wywalczonych w trudnych warunkach.
Ta decyzja popsuła bardzo udany weekend Roberta Kubicy. Zastępujący kontuzjowanego Jacquesa Villeneuve'a Polak wywalczył dziewiąte pole startowe. Za sobą pozostawił m.in. partnera z zespołu BMW Sauber Nicka Heidfelda. Niemiec,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
