![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wyznania skandalistki
Był to kolejny etap jej trasy koncertowej "Confessions" (Wyznania), rozpoczętej w maju w Los Angeles.
Lubiąca kontrowersje artystka i tym razem nie zawiodła: balladę "Live to Tell" śpiewała zawieszona na ogromnym, pokrytym tysiącami kryształów krucyfiksie. Wykorzystanie krzyża potępili już wcześniej chrześcijanie w USA, jednak w Rzymie artystkę skrytykowali zgodnie katolicy, muzułmanie i żydzi. - Taka symulacja ukrzyżowania odgrywana w kolebce chrześcijaństwa graniczy z bluźnierstwem - powiedział jeden z księży. Artystka broniła się, twierdząc, że "krzyż odzwierciedla prośbę o pomoc dla instytucji zwalczających AIDS". Zaprosiła na koncert papieża Benedykta XVI. Jak podał dziennik "La Stampa", kardynał Ersilio Tonino nazwał występ "profanacją krzyża" i zagroził piosenkarce ekskomuniką.
Grzegorz Sowula