Nowe liczenie głosów w Meksyku
W 11 tys. lokali wyborczych, ze 130 tys. ogółem, w których podczas wyborów prezydenckich z 2 lipca wystąpiły nieprawidłowości, głosy zostaną ponownie przeliczone - zarządził meksykański Federalny Sąd Wyborczy. Lider lewicy Andres Manuel Lopez Obrador, który, nie godząc się z przegraną w wyborach, żąda sprawdzenia wszystkich kart do głosowania, nie jest usatysfakcjonowany. Wzywa swych zwolenników do kontynuowania protestów. Jego zdaniem odmowa przeliczenia wszystkich głosów to najlepszy dowód, że jego prawicowy rywal Felipe Calderon nie wygrał wyborów w sposób uczciwy i demokratyczny.
afp

![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)