Potknięcie o własne buty
Takiego cyrku, jak proces lustracyjny Zyty Gilowskiej, nie oglądaliśmy od dawna. Pod pozieleniałym ze wstydu orłem okazało się, że komunistyczna bezpieka była zakładem pracy chronionej dla niepełnosprawnych umysłowo. Jej były oficer nic nie wie, nie rozumie, i tylko usiłuje nas przekonać, że jego przełożeni byli jeszcze od niego głupsi,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)