![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ofert jak na lekarstwo
Już od kilku miesięcy znowu kupuje się mieszkania na etapie wylewania fundamentów. Czasem jest to nawet etap wcześniejszy niż przysłowiowa dziura w ziemi. Coraz częściej deweloperzy zawierają bowiem tzw. umowy rezerwacyjne. A dzieje się tak np. w sytuacji, gdy tylko kupią grunt, ale daleko im jeszcze do rozpoczęcia budowy czy nawet uzyskania na nią pozwolenia. Pomimo to już znajdują chętnych do zakupu mieszkań w ich inwestycji. Wystarczy, że pokażą wizualizację i opowiedzą przyszłym nabywcom, co planują.
Uwaga na ryzykoZ kupowaniem dziury w ziemi zamiast gotowego mieszkania mieliśmy już do czynienia przed słynnym wielkim kryzysem, czyli pod koniec lat 90. Wiele osób nie wyszło wtedy na tym najlepiej, gdyż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
