Czy Hexeline ma szansę na sukces w świecie wielkiej mody
Halina Zawadzka i Margaretha Ley najpierw były modelkami, potem stały się bizneswoman. Obie wiedziały, że ubrania muszą być doskonale zaprojektowane i uszyte, by kobiety czuły się w nich pięknie i komfortowo. Obie stoją za powstaniem dwu znanych odzieżowych marek. Escada Margarethy Ley to najwyższy poziom światowego luksusu: najlepsze materiały i najwyższe ceny. O Hexeline to samo można powiedzieć w odniesieniu do polskiego rynku.
Zawadzcy zaczynali skromnie, od małej rodzinnej szwalni. "Zakład" to właściwie przesada. Była tam jedna szwaczka i jedna maszyna do szycia, którą Zawadzcy kupili dzięki finansowemu wsparciu rodziny. Dzisiaj Hexeline zatrudnia ponad 150 osób, ale znaczna część kolekcji jest szyta na zamówienie, poza zakładem. Każda kolekcja to ponad 200 najróżniejszych wzorów.
Założyciele Escady, szwedzko-niemieckie małżeństwo Margaretha i Wolfgang, byli od samego początku zamożni;...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta