Wynajęcie to sprawa właściciela
Tak było w jednej z warszawskich wspólnot, w której na tym tle doszło do konfliktu.
Gastronomia pod mieszkaniemW budynku wspólnoty był pusty lokal po sklepie spożywczym. Należał do gminy. Postanowiła wynająć go na restaurację znanej warszawskiej restauratorce Magdzie G. Zapytała pozostałych właścicieli, czy się na to zgadzają. Odpowiedzieli gminie, że tak. Podjęli nawet uchwałę w tej sprawie. Wśród właścicieli, którzy nie mieli nic przeciwko temu przedsięwzięciu, była Joanna S., profesor uniwersytetu. Ma mieszkanie akurat nad restauracją na pierwszym piętrze.
Restaurację otworzyła jednak nie Magdalena G., ale jej były wspólnik. To się Joannie S. nie spodobało. Nie zgodziła się na scedowanie prawa doprowadzenia restauracji na inną osobę, nie spodobało się jej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta