![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Kołatka Zofii Kossak
294333W przepięknych wspomnieniach Anny Szatkowskiej "Był dom..."‚ w dużej mierze poświęconych matce autorki‚ zmarłej w 1968 roku wybitnej pisarce Zofii Kossak (używającej też nazwisk mężów: Kossak-Szczucka‚ Kossak-Szatkowska), natrafiamy na następujące zdanie: "Dopiero w 1982 roku Zofia Kossak została uznana przez państwo Izrael za Sprawiedliwego wśród Narodów Świata i jej imię figuruje w alei Sprawiedliwych w ogrodzie Yad Vashem w Jerozolimie". W książce nie znajdziemy rozwinięcia sprawy‚ żadnego do niej komentarza‚ Anna Szatkowska zachowuje godne milczenie.
A tu krzyczeć trzeba. Chodzi bowiem o krzywdzącą etykietę antysemityzmu‚ która na długie lata przylgnęła do współzałożycielki Rady Pomocy Żydom‚ sławnej "Żegoty"‚ z którą to organizacją - jak się dziś oblicza - współpracowało w czasie okupacji 14 tysięcy Polaków. Na początku były jednak dwie panie: Wanda Filipowicz-Krahelska‚ zagorzała socjalistka‚ i właśnie Zofia Kossak‚ żarliwa katoliczka.
Władysław Bartoszewski wspomina wydaną konspiracyjnie broszurę jej autorstwa "Jesteś katolikiem... Jakim?"‚ w której znalazł słowa dające mu "do myślenia i wtedy‚ i później. Czytałem: "Istnieje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
