![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Postkolonialna czkawka Moskwy
23 lutego 2007 | Publicystyka, Opinie | MM KR
Z TARCZĄ CZY NA TARCZY - ANTYRAKIETOWEJ? Postkolonialna czkawka Moskwy Odkąd Polska odzyskała niepodległość na początku lat 90. XX wieku, tylko jedno państwo grozi nam, że wyceluje w nasze terytorium swoje rakiety. Tym państwem jest Rosja. Czyni to zawsze, gdy chcemy w istotny sposób poprawić nasze zdolności obronne - twierdzą znawcy stosunków międzynarodowych
304205G wałtowne reakcje Rosjan na plany zainstalowania tarczy antyrakietowej w Polsce i Czechach są kolejnym dowodem na to, że polityka Moskwy od 500 lat istotnie się nie zmienia. Niezależnie od tego, kto jest jej architektem - Iwan III Srogi, Józef Stalin czy Władimir Putin, cechuje ją konsekwentny imperializm.
Nie trzeba szczególnej wiedzy na temat zwalczania rakiet balistycznych, by wiedzieć, że tarcza nie stanowi dla Rosji żadnego realnego...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
