W procesie tworzenia prawa potrzebni są również fachowcy
W procesie tworzenia prawa potrzebni są również fachowcyPolitycy od lat są przekonani, że wytyczanie słusznych celów i samo stanowienie prawa jako cudownego środka do ich realizacji, regulowanie kolejnych obszarów naszego działania tworzy nową rzeczywistość. A że inicjowanie procesu prawotwórczego przychodzi (a w zasadzie "przechodzi") niezwykle łatwo -prawotwórstwo rozwija się w najlepsze. Skalę wysiłków i dokonań legislacyjnych obrazuje statystyka uchwalonych w ubiegłych kadencjach parlamentarnych ustaw oraz zapowiedzi kolejnych ich dziesiątków. Przekłada się to na stale wzrastające tysiące stron Dziennika Ustaw oraz na zawrotne liczby ogłaszanych tam aktów normatywnych. Niestety, nikt nie prowadzi poważnej systemowej analizy, w jakim stopniu owe "wysiłki i dokonania" przyczyniły się do efektywnego i racjonalnego funkcjonowania prawa w naszym państwie.
Tempo i pośpiech, łatwość oraz swoboda w kreowaniu kolejnych regulacji przy jednoczesnym braku systemowych działań porządkujących i powściągających proces ustawodawczy - jak choćby poważnie traktowane programy i harmonogramy prac legislacyjnych, nierespektowanie wiodącej roli rządu w budowaniu koncepcji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta