Ostrożnie z Panem Bogiem
Sławomir Mrożek i Wojciech Skalmowski poznali się w 1952 roku na Uniwersytecie Jagiellońskim, na Wydziale Orientalistyki. Poważnie potraktował te studia tylko ten drugi, późniejszy wybitny iranista. Ten pierwszy stał się najznakomitszym współczesnym dramaturgiem polskim. Obaj w latach 60. wyemigrowali. Mrożek przebywał głównie we Francji, Skalmowski osiadł na stałe w Belgii, wykładając na katolickim uniwersytecie w Leuven nie tylko iranistykę, ale i lingwistykę oraz historię literatury polskiej. Od 1969 roku regularnie współpracował z paryską "Kulturą", drukując w niej - pod pseudonimem Marcin Broński - liczne szkice i recenzje. Prezentowane listy to zaledwie ułamek potężnego tomu korespondencji Sławomira Mrożka iWojciecha Skalmowskiego , który w końcu kwietnia ukaże się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Człowiek się dławi z obrzydzenia Paryż, 24 maja 1972Drogi Wojtku,
dziękuję Ci za list. Rzeczywiście nie było u mnie nikogo na Wielkanoc, bo byłem na wczasach. (...) Nie, nie rysuję już, bo nie mam gdzie publikować moich rysunków. Proponowano mi wprawdzie, żeby zrobić i wydać jakieś dzieło w formie komiksu (w Anglii), ale po zastanowieniu się zrezygnowałem. Wiem, czego oczekują. Sofistykowane komiksy to w tej chwili królestwo underground, oręż w walce z Niksonem. Kapitałem, spaniem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta