Takie zarzuty to komplement
Tomasz P. Terlikowski poświęca Radiu TOK FM całokolumnowy artykuł "Lewicowy głos w twoim domu" ("Plus Minus" 14 - 15 kwietnia), w którym pisze, że "gdy stara lewica umarła, a nowa rodzi się w bólach, rolę lidera lewicowo-liberalnej opinii przejęły media. W szpicy walki o nowe, lepsze, równe i tolerancyjne społeczeństwo znajduje się zaś Radio TOK FM".
To, z czego Tomasz Terlikowski czyni nam zarzut, ja odbieram jako komplement (docenili to również nasi słuchacze, podwajając w ostatnim roku swoją z nami obecność). Z wymowy tekstu wynika bowiem, że pan redaktor naszą "lewicowość" rozumie jako przywiązanie do idei poszanowania praw człowieka, opowiadanie się po stronie społeczeństwa obywatelskiego i tolerancji wobec mniejszości, w tym homoseksualnej. Redaktor Terlikowski tezę o naszej swoiście rozumianej "lewicowości", a co za tym idzie, zarzut braku obiektywizmu, wywodzi ze słuchania dwóch pasm Radia TOK FM: "Komentarzy" Anny Laszuk i "Bloga FM" Kuby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta