Ekonomiści apelują: otwórzmy polski rynek pracy
Gdy pierwsza euforia po informacjach z Cardiff minęła, pojawiła się refleksja: kto wybuduje całą infrastrukturę potrzebną do zorganizowania piłkarskich mistrzostw Europy. Już teraz wiele branż odczuwa ogromne kłopoty ze znalezieniem rąk do pracy. Co gorsza wśród nich są także te, które przy okazji Euro 2012 będą miały najwięcej roboty, np. budowlanka.
Specjaliści, którzy w piątek przedstawili raport " Zatrudnienie w Polsce w 2006 roku", uważają, że remedium na te bolączki może być import pracowników. - Zamykanie rynków pracy jest dalece nierozsądne. O tym, co się na nich dzieje, powinny decydować prawa popytu i podaży, a nie decyzje...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta