Dom, który myśli
Automatyka nie tylko dla przemysłu
Dom, który myśli
Pojęcia takie jak automatyka czy sieci komputerowe kojarzą się nam przede wszystkim ze środowiskiem zakładu produkcyjnego czy dużego biura. Najwyższy jednak czas zmienić te skojarzenia. Układy automatyki, jakie jeszcze niedawno wykorzystywane były wyłącznie w zastosowaniach profesjonalnych, trafiły już do produktów przeznaczonych do codziennego użytku. W najbliższej przyszłości spodziewać się można, że komputeryzacja, która objęła już swym zasięgiem większość stanowisk pracy, obejmie także miejsca, w których po niej odpoczywamy, a więc nasze domy i mieszkania.
O początkach domowej automatyzacji można mówić od chwili, kiedy coraz tańsze zaczęły się stawać wyroby elektroniki konsumpcyjnej. W urządzeniach, które wcześniej wymagały ręcznego sterowania, zaczęły pojawiać się wtedy elektroniczne bloki automatyki. Były to jednak dopiero początki. Po pralkach automatycznych oraz radioodbiornikach włączających się samoczynnie o określonej godzinie i pełniących rolę budzika, w domach pojawiły się także układy automatyki sterujące ogrzewaniem (a w bogatszych krajach -- klimatyzacją) , coraz powszechniejsze stały się także instalacje strzegące dobytku gospodarzy przed dostępem niepożądanych gości.
Co było jednak najważniejszą cechą tego etapu rozwoju automatyki domowej? Wszystkie wymienione...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta