Koniec panowania z agencją towarzyską w tle
Prezes BP John Browne chciał ustąpić ze stanowiska w lipcu tego roku, mimo że rada nadzorcza chętnie widziałaby go tam do końca kadencji, czyli do skończenia przez niego 60 lat w 2008 roku. Przez 12 lat, kiedy był prezesem, koncern zwiększył wartość z 20 do 110 mld funtów. Zysk za ubiegły rok wyniósł 22,3 mld dolarów i był o 22 procent wyższy, niż rok wcześniej. Mimo to Browne zrezygnował 1 maja, kiedy ujawniono intymne szczegóły jego życia, które skrzętnie ukrywał.
Sąd zdejmuje embargoW tym obyczajowym skandalu, pikantnym nawet jak na warunki brytyjskie, wcale nie chodzi o to, że Browne jest gejem i ma kochanka: 27-letniego Kanadyjczyka Jeffa Chevaliera, bo w Wielkiej Brytanii homoseksualiści nie są piętnowani w życiu publicznym. Nikogo nie dziwiło, gdy jego przyjaciel, obecnie komisarz ds. handlu UE, Peter Mandelson przychodził na proszone kolacje w towarzystwie mężczyzny. Co najwyżej ignorowano ten fakt. Chodziło o okoliczności poznania Chevaliera. Browne przez ponad rok utrzymywał, że spotkali się po raz pierwszy podczas joggingu w Battersea Park. W rzeczywistości prezes BP wynajął Chevaliera on-line w agencji towarzyskiej Suited & Booted. Płatna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta