Łódzkie animozje
Jerzy Kropiwnicki, prezydent Łodzi, w trakcie obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja odmówił wejścia na trybunę honorową. Gospodarzem imprezy była wojewoda Helena Pietraszkiewicz, która podobnie jak Kropiwnicki związana jest z PiS. Kropiwnicki poczuł się urażony, że nie został zaproszony do delegacji, która po mszy świętej zapalała świece pod archikatedrą. - Nie do przyjęcia było także, że gospodarz miasta został zaproszony na trybunę honorową w ostatniej kolejności - mówi współpracownik Kropiwnickiego. Sławomir Przybyłowicz, rzecznik wojewody, odpowiada: - Zapraszaliśmy zgodnie z protokołem dyplomatycznym, w pierwszej kolejności przedstawicieli rządu. Nie uchybiliśmy honorowi prezydenta.
ma.go.