Dobra kultury w ogniu reprywatyzacji
W dyskusji na łamach "Rz" na temat reprywatyzacji i rekompensat za powojenne akty nacjonalizacyjne padły ważkie stwierdzenia. Oczywiście należy się zgodzić z oceną profesorów Aurelii Nowickiej i Stanisława Sołtysińskiego ("Rz" z 22 lutego), że żadne normy prawa międzynarodowego lub wspólnotowego nie nakładają na Polskę obowiązku restytucji mienia znacjonalizowanego w latach 1944 - 1950. W konsekwencji trafna też jest ocena dr. Ryszarda Tupina ("Rz" z 21 marca), iż postulat restytucji tego mienia ma przede wszystkim wymiar moralny. Moralne prawo właścicieli do zrekompensowania im strat majątkowych - a i zadośćuczynienia krzywdom, których doznali - zderza się jednak z pytaniem, czy za te krzywdy odpowiedzialność powinny ponosić przyszłe pokolenia. W takim kontekście dr Tupin podaje w wątpliwość, czy celowe i uprawnione jest uchwalanie ustawy o rekompensatach bez uzyskania akceptacji całego społeczeństwa.
Wartość szczególnego rodzajuW istocie nie sposób pominąć powyższego dylematu. Sprawa staje się jednak bardziej złożona, gdy uzmysłowi się, iż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta