Mała oferta obligacji w czerwcu
GUS podał, że PKB wzrósł w kwartale o 7,4 proc., podczas gdy się spodziewano, że będzie to 7,2 proc. Po południu za euro płacono 3,8204 zł, a za dolara 2,8401 zł.
Dane o PKB nie miały większego wpływu na wycenę obligacji. Inwestorzy uznali, że mają one neutralne znaczenie dla Rady Polityki Pieniężnej. Ważniejsza okazała się informacja o podaży papierów skarbowych w czerwcu. Ministerstwo Finansów nie zamierza w tym miesiącu organizować przetargu obligacji dwuletnich, zmniejszyło też liczbę aukcji bonów skarbowych.
Resort zaoferuje nowe obligacje 30-letnie o wartości 0,5 - 1 mld zł oraz papiery pięcioletnie za 1 - 2 mld zł. Ta informacja sprawiła, że ceny obligacji wzrosły.
el