Giertych przemyśli Dobraczyńskiego
Awantura o to, co młodzież czytać powinna, jest coraz głośniejsza.
Do ministra edukacji napisali przedstawiciele Stowarzyszenia Rodziny Henryka Sienkiewicza. "Zwracamy się do Pana z uprzejmą prośbą o spowodowanie wykreślenia z listy lektur szkolnych książek naszego dziada, pradziada i prapradziada. Uważamy bowiem, że wobec planów ministerstwa dotyczących nowego kanonu lektur miejsce książek Henryka Sienkiewicza jest wśród usuniętych dzieł literatury światowej i polskiej, a nie wśród książek Jana Dobraczyńskiego" - czytamy w liście.
- To nasz krzyk rozpaczy -mówi Bartłomiej Sienkiewicz. - Nie zgadzamy się, by polski patriotyzm budował Sienkiewicz obok Dobraczyńskiego, dobrani tak przez endecję.
List Stowarzyszenia to efekt zmian wprowadzonych przez Romana Giertycha. Z programu rozszerzonego dla liceów zniknęły m.in....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta