Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Lubię smutek, w którym rodzi się muzyka

16 czerwca 2007 | Kultura | JC
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

FESTIWAL Lubię smutek, w którym rodzi się muzyka W niedzielę odbędzie się w Opolu koncert piosenek Seweryna Krajewskiego. Ale on sam do Opola nie przyjedzie. Zapadł się pod ziemię

-Nie lubię wychodzić z domu -tłumaczył mi w czasie jednej z rozmów. - To "choroba", której nabawiłem się w Czerwonych Gitarach. Tyle lat żyłem w podróży, w hotelach. Mam w domu studio. Tam się bawię, a czas płynie tak szybko, że jestem przerażony, iż tak niewiele zrobiłem.

Był jeszcze uczniem szkoły muzycznej, gdy zainteresował się big-beatem.

- Bigbeatowcy grali to, co sami napisali. Czułem, że wirtuozem skrzypiec nie będę, ale komponować potrafię. Moja mama była Ukrainką. Myślę, że moim dziedzictwem wschodu jest melodyjność. Głównie z radia nasłuchałem się Chopina, w ogóle polskiej muzyki, która była wtedy najważniejsza. Piosenki Czerwonych Gitar miały być rozpoznawalne, bo polskie.

Reklamowali się, że są najgłośniejsi w Polsce, ale kilka lat temu powiedział mi, że grali nie za głośno, by słuchacze rozumieli teksty.

- Inne grupy piły gorzałkę, zdarzała się dewastacja hotelu, my nigdy się nie upiliśmy. Jak ktoś się nierówno ukłonił, dostawał kopa.

Kontakt z fankami kończył się na autografie. Był tak wstydliwy wobec dziewcząt, że podejrzewano go o homoseksualizm.

-A ja wierzyłem, że spotkam idealną miłość. Romantyczny byłem aż do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4182

Spis treści
Zamów abonament