Mieszkańcy chcą i tunelu, i przejazdu w Wawrze
Mieszkańcy chcą i tunelu, i przejazdu w Wawrze
Mieszkańcy Wawra uważają, że przejazd kolejowy w Aninie powinien być czynny nie tylko w czasie planowanej budowy tunelu w Międzylesiu, ale działać też po jej zakończeniu. – Milion złotych na przywrócenie go do ruchu tylko na rok to wyrzucanie pieniędzy w błoto – uważa Henryk Zawada.
Ryszard Bandosz, rzecznik mazowieckich Polskich Linii Kolejowych, mówi, że prawo nie pozwala na przejazd w odległości mniejszej niż 3 km od tunelu (Anin od Międzylesia dzieli ok. 1,5 km). Tymczasem w przepisach ministra transportu czytamy: "zaniechanie likwidacji przejazdów wymaga zgody kolei w porozumieniu z zarządem drogi". – Czyli decyzję może podjąć kolej i Zarząd Dróg Miejskich – podpowiada nasz czytelnik Przemysław Maksymiuk.
Sprawą zainteresował się ratusz. – Zlecimy ZDM sprawdzenie możliwości zachowania przejazdu w Aninie – zapowiada Mieczysław Reksnis, p.o. dyrektora Biura Drogownictwa. Roczne koszty utrzymania to ok. 150 tys. zł.
kbac