Już nie szukamy ludzi z żelaza
Już nie szukamy ludzi z żelaza
Przestajemy wierzyć w bohaterów bez skazy, którzy nigdy nie zgrzeszyli i zawsze byli wielcy. Moda na polityków z marmuru i żelaza mija. Nie szukamy już ideałów absolut- nych, jak jeszcze 15 lat temu. Przyznanie się do grzechu czyni polityków bardziej ludzkimi i zbliża do wyborców. Ludzie są też zmęczeni kłamstwem. Dość aktorskiej gry wielkich bonzów – mówią. Dlatego politycy – z premedytacją i pod presją – ujawniają swoją przeszłość.not. k.z.
prof. dr hab. Zbigniew Nęcki, psycholog, Uniwersytet Jagielloński