Naszpikowany aparaturą badawczą Phoenix to przerobiona sonda, która miała wystartować w 2001 roku
Celem misji jest dotarcie lądownika w okolice bieguna północnego Marsa, pobranie próbek i przebadanie składu chemicznego gruntu spod powierzchni Czerwonej Planety
Mars jest dla naukowców interesującą planetą ze względu na podobieństwo do Ziemi i występującą niegdyś na nim wodę. Dziś pod powierzchnią marsjańskiego gruntu powinien się znajdować lód. Sonda poszuka tam związków organicznych. Według naukowców miliony lat temu na Czerwonej Planecie był ocean wody i mogło istnieć życie, a przynajmniej warunki do jego zaistnienia. Sonda Phoenix ma sprawdzić tę teorię. Misja będzie ryzykowna ze względu na trudności w wylądowaniu na Czerwonej Planecie. Dwie trzecie sond wysłanych dotychczas na Marsa uległo zniszczeniu.