Niewielkie wahania na rynku złotego
Sprzyjający dla polskiej waluty był ranek, kiedy euro wzrosło do 1,39 dolara, ustanawiając historyczny szczyt. Później jednak sytuacja się odwróciła i dolar rozpoczął odrabianie strat. Pomogły mu w tym wieści z rynku pracy w USA: tygodniowy przyrost liczby bezrobotnych był mniejszy, niż oczekiwano i wyniósł 319 tys.
W efekcie złoty nieznacznie osłabił się do euro, a kurs do dolara praktycznie się nie zmienił. Ok. godz. 18 za euro płacono 3,7828 zł (3,7736 zł w środę), a dolara wyceniano na 2,7227 zł (2,7233 zł dzień wcześniej). Jeśli dolar nadal będzie odrabiał straty wobec euro, można się też spodziewać spadku wartości złotego.
Zaskakujące okazały się dane GUS o inflacji w Polsce, która wzrosła w sierpniu do 1,5 proc. Odnosząc je do lipca, oznacza to spadek ceny towarów i usług konsumpcyjnych o 0,4 proc., co potwierdza, że inflacja jest pod kontrolą.
e. m.