Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sami nie wiemy, na czym stoimy

27 sierpnia 2008 | Sport | Stefan Szczepłek
Leo Beenhakker jest w trudnej sytuacji: starzy zawiedli, młodzi jeszcze nie dorośli. Z lewej rzecznik reprezentacji Marta Alf, na którą selekcjoner zawsze może liczyć
autor zdjęcia: Dominik Pisarek
źródło: Rzeczpospolita
Leo Beenhakker jest w trudnej sytuacji: starzy zawiedli, młodzi jeszcze nie dorośli. Z lewej rzecznik reprezentacji Marta Alf, na którą selekcjoner zawsze może liczyć

6 września meczem ze Słowenią we Wrocławiu reprezentacja Polski rozpoczyna eliminacje do mistrzostw świata 2010

Minęły dwa lata pracy Leo Beenhakkera w Polsce i Holendra można porównać do człowieka, który przechodzi z jednej fali mgły w drugą, ciesząc się po drodze z krótkotrwałego słońca.

Falowanie i spadanie – przegrana na rozpoczęcie eliminacji mistrzostw Europy z Finlandią w Bydgoszczy, imponujący ciąg dalszy ze zwycięstwem nad Portugalią i awans, a potem same porażki w finałach Euro.

Co ma robić trener, kiedy zawodnicy sprawiają mu zawód, a są to w większości najlepsi polscy piłkarze? – Nie mam wyboru – mówi Beenhakker. – Muszę postawić na tych, o których wiem, że są dobrzy, ale z różnych powodów nie udał im się turniej w Austrii, i na takich, którzy wyróżniają się w polskiej lidze. Nie ulega wątpliwości, że w kadrze potrzebna jest świeża krew.

Problem jest jednak poważny. Zastąpienie z dnia na dzień Jacka Bąka, środkowego obrońcę, który grał w reprezentacji przez 15 lat, nie jest możliwe. Trener nie myśli też o Macieju Żurawskim. Chyba zorientował się, że zbyt długo ufał temu napastnikowi, podtrzymywał na duchu, kiedy stracił miejsce w Celticu. Niestety nic z tych starań nie wyszło. Żurawski ma nieduże szanse powrotu do kadry, a to był kiedyś bardzo skuteczny napastnik, jakiego dziś w reprezentacji brakuje.

Kiedy traci się środkowego obrońcę i środkowego napastnika, to już jest wystarczający powód do rwania włosów z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8101

Spis treści
Zamów abonament