Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tajemnica Donalda Tuska

31 marca 2010 | Kraj | Małgorzata Subotić
Mam polityczny feler, brakuje mi genu władzy – uważa  była wicepremier Zyta Gilowska
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
Mam polityczny feler, brakuje mi genu władzy – uważa była wicepremier Zyta Gilowska

Ja powiedziałam do niego „bracie”, on do mnie „siostro” nigdy – mówi Zyta Gilowska o liderze PO

Rz: Trzeba skończyć z kultem Zyty Gilowskiej, jak chce europoseł PiS Tadeusz Cymański?

Zyta gilowska, członek Rady Polityki Pieniężnej: Nie wiem, o czym mowa. W ogóle tego nie rozumiem. Tadeusz Cymański jest solidnym socjalistą i bardzo rzadko zgadzaliśmy się ze sobą.

To nie ma kultu Zyty Gilowskiej w PiS?

Nie rozumiem idei kultu jakiejś osoby. Był kult Stalina i Kim Ir Sena w Korei Północnej. Na pewno jest kult Fidela Castro. Co ja mam z tym wspólnego? Nic.

Jarosław Kaczyński doskonale wie, o co chodzi – powiedział w wywiadzie dla „Rz”, że kult Zyty Gilowskiej jest jak najbardziej uzasadniony, bo gdyby nie przeprowadzona przez panią liberalizacja podatków, kryzys byłby znacznie większy. To pani wie mniej niż prezes PiS?

No na pewno. Ale miło mi, że tak otwarcie przyznał mi rację, zresztą nie pierwszy raz. Zwłaszcza że jestem bezpartyjna.

Czyli jaka?

Jedynie przez sześć lat swojego dorosłego życia należałam do jakiejś partii.

W tym cztery lata do Platformy. I nie miałam pojęcia, że w zakładaniu PO brali udział ludzie ze służb specjalnych.

A dowiedziałam się o tym w 2006 roku od jednego z generałów. Który na tyle mnie starannie informował o tym fakcie, że nawet podawał rozmaite szczegóły.

Nie miałam pojęcia, że w zakładaniu PO brali udział ludzie ze służb...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8587

Spis treści

Moje Pieniądze

Księga Kresów Wschodnich

Zamów abonament