Debaty będą najważniejsze
Antoni Dudek, politolog i historyk
Rz: Kto wygra?
Ten, kto wzbudzi większe emocje i zmobilizuje elektorat. Na razie trochę bardziej udaje się to Jarosławowi Kaczyńskiemu, ale to dopiero początek kampanii, wszystko może się zdarzyć.
Nie powołał się pan na sondaże. Nie wierzy im pan?
Wierzę, ale po Smoleńsku są rozchwiane i trudno prorokować, czy na przykład utrzyma się wzrost poparcia dla Kaczyńskiego. Będzie mu bardzo trudno, a Platforma będzie się starała go sprowokować do jakiejś wypowiedzi w stylu „starego Kaczyńskiego”.
Bo z takim już raz wygrała.
Myślę, że apogeum starań, by wyprowadzić Kaczyńskiego z równowagi, czyli „pokazać jego prawdziwe oblicze”, nastąpi tuż przed samą debatą telewizyjną. Dzień, dwa przed nią mogą być kluczowe.
Bo to debaty są najważniejsze?
Tak, Polacy nie chodzą masowo na spotkania z politykami, nie czytają gazet, a telewizję ogląda każdy. To ona najpierw wyniosła, a potem pogrążyła Tymińskiego, to w debacie Wałęsa przegrał swą szansę z Kwaśniewskim…
A Jarosław Kaczyński w wyborach parlamentarnych 2007 roku z Tuskiem.
Tu akurat zagrała też sprawa posłanki Sawickiej. Jej starannie wyreżyserowane łzy były torpedą topiącą pisowski pancernik, a debata tylko potwierdziła panowanie Platformy na morzu.
Ludzie uwierzyli kobiecie biorącej łapówkę? Widzieli to w telewizji.
Ale...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta