Bitwa o Atlantyk

Do Londynu przez Frankfurt, Zurich, Amsterdam

Bitwa o Atlantyk

Wydarzyła się rzecz bez precedensu -- w warunkach pokoju zawieszone zostały kursy samolotów pasażerskich między Polską, a Wielką Brytanią. Samoloty LOT-u nie są przyjmowane na brytyjskich lotniskach od północy 30 października br. , ponieważ zimowy program rejsów zaplanowany przez British Airways nie został zatwierdzony przez rząd polski. Strona polska zezwoliła na lądowanie samolotów BA do 2 bm. , ze względu na dwa dni świąt. Minister transportu i gospodarki morskiej Bogusław Liberadzki oświadczył, że chcieliśmy oszczędzić kłopotów Bogu ducha winnym pasażerom. Nie zdało się to na nic, bo maszyny BA nie pojawiły się u nas od niedzieli.

Dyskusje i negocjacje w sprawch zwiększenia częstotliwości lotów prowadzone były nie tylko z BA. Jednak z innymi przewoźnikami udało się wypracować kompromis.

Na razie przedstawiciele ministerstw transportu Polski i Wielkiej Brytanii nie prowadzą żadnych negocjacji. B. Liberadzki stwierdził, że sytuacja jest nadzwyczaj przykra i anormalna. Powiedział, że z ambasadorem Wlk. Brytanii wymienili telefony domowe i "w każdej chwili może się coś zdarzyć. Sprawa jest zbyt ważna, żeby nie wykorzystać wszystkich możliwości".

1 bm. pasażerowie LOT-u latali do Londynu przez Frankfurt i Zurich rannym połączeniem i przez Amsterdam...