W PSL są ludzie inaczej myślący
W PSL są ludzie inaczej myślący
Rozmowa z posłem Romanem Jagielińskim, członkiem NKW PSL
Powiedział pan niedawno, że PSL w układzie koalicyjnym z SLD poszło zbyt na lewo. Co to znaczy?
Miałem na myśli układ personalny. Programowo PSL jest ugrupowaniem centrowym, lekko przesuniętym na lewo. Ale wejście do rządu osób, które kiedyś, w dawnym systemie, odgrywały decydującą rolę w państwie i PZPR, w sposób wyraźny zarysowuje kierunek ich marszu: na lewo.
Obok byłych PZPR-owców w nowym rządzie są także byli członkowie ZSL, dziś należący do PSL, jak chociażby wicepremier Łuczak.
Ale kolega Łuczak nie był tak wysoko w ZSL, jak inni z rządu w PZPR. Poza tym ZSL było inną formacją, która PZPR warunków stawiać nie mogła.
Krytykuje pan też umowę koalicyjną, jaką PSL podpisało z Sojuszem. Dlaczego?
Umowa podpisana przed desygnowaniem Pawlaka na premiera była zbyt ogólnikowa, nie dopracowana. Niezapisanie w niej podziału resortów między ugrupowania, a nawet konkretnych nazwisk, doprowadziło do takiego składu rządu, jaki mamy. Ta umowa pozwoliła panu Kwaśniewskiemu sporo ugrać: nie tylko dwa ministerstwa -- Finansów i Przekształceń Własnościowych, ale zgodę na aneks, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta