Jak się bawią w pewnych sferach
Lenin pod młotek, czyli:
Jak się bawią w pewnych sferach
Piotr Adamowicz
-- Proszę Państwa! Kolejny obiekt! "Lenin na luzie". Reprodukcja kolorowa obrazu Kosmina. Rama "złocona", 63 na 44 centymetry. Cena wywoławcza 50 tysięcy złotych -- obwieszcza prowadzący licytację. Po dłuższej chwili, gdy dzieło osiąga jedynie 300 tysięcy, z nie ukrywaną ironią rzuca: To ciągle kosztuje taniej niż dwa skręty z marihuany. To kpina! To musi pójść drożej!
Podziemia liberałów
Leżący na gdańskiej Starówce "Cotton Club" od kilku lat znany jest z organizowania bardziej lub mniej udanych, ale zawsze niekonwencjonalnych przedsięwzięć. W czasie wzlotów i upadków można spotkać całą Kongresową (i nie tylko) elitę. A w dzień powszedni pograć z Donaldem Tuskiem w bilard. Tym razem, na trzy dni przed Zaduszkami, lokal przeistoczył się -- jak głosi tablica pokryta czerwoną emalią i białym napisem --w "Ośrodek Pracy Ideowo-Wychowawczej". Ze ścian spogląda kilkadziesiąt par oczu Ojca Narodów. Jedna przy drugiej przyklejono fotografie Józefa Stalina opatrzone czarną krepą. Wystawnie zaopatrzonego baru pilnują -- jakby na przekór -- zdjęcia Władysława Gomułki. Dlaczego na przekór? -- Wszak, jak twierdzą kronikarze, był on sekretarzem siermiężnym. Palił sporty, pisał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta