Były pracownik też otrzyma świadczenia
Emeryt może otrzymać zapomogę, dopłatę do leczenia czy bilety do teatru, które sfinansuje eksszef. I jeszcze nie odprowadzi od tego żadnych należności do fiskusa
Pracodawcy sprawujący opiekę socjalną nad emerytami i rencistami (dalej dla obu grup: emeryt), w tym także ze zlikwidowanych zakładów pracy, mogą (ale nie muszą) zwiększyć odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych (zfśs) o 6,25 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego w gospodarce narodowej, na podstawie którego ustala się wysokość odpisów podstawowych na pracowników, na każdego emeryta i rencistę uprawnionego do tej opieki.
Tak stanowi art. 5 ust. 5 ustawy z 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (DzU nr 70, poz. 335 ze zm.; dalej ustawa o zfśs). W 2010 r. na głowę przypada więc 174,64 zł (2794,25 zł x 6,25 proc.).
Dodatkowe zasilenie nie oznacza bynajmniej, że takim osobom świadczenia automatycznie przysługują. Mają one zawsze charakter wyłącznie uznaniowy, a to znaczy, że pracodawca wcale nie ma obowiązku pozytywnego rozpatrzenia wniosku o wsparcie. Jeśli jednak nie dokona zwiększenia, a emeryt zwróci się o pomoc z zfśs i spełni wymogi socjalne, to nie można mu jej odmówić tylko ze względu na brak tych dodatkowych środków.
Sprawdź według kryteriów
Tak jak wszyscy z kręgu uprawnionych emeryt ubiegający się o pomoc w byłym zakładzie pracy jest oceniany pod względem socjalnym. Pracodawca przed przyznaniem danego świadczenia i ustaleniem jego wysokości powinien...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta