Nie każdy urząd hoduje zaległości
Nie zawsze szybkie podjęcie działań windykacyjnych przez urząd oznacza ściągnięcie pieniędzy od podatnika
W ubiegłym roku rekordzistą był Urząd Skarbowy w Piasecznie, który wystawiał upomnienie lub tytuł wykonawczy średnio po 94 dniach od upływu terminu zapłaty zaległości podatkowej. Ściągał natomiast należność z co czwartego tytułu (26,2 proc. tytułów zrealizowanych).
60,6 mln zł ściągnął w wyniku kontroli I Mazowiecki US
Dla odmiany I Mazowiecki Urząd Skarbowy (tzw. wyspecjalizowany) do egzekucji zobowiązań brał się przeciętnie po 33 dniach, ale za to mógł pochwalić się skutecznością jedną z najwyższych w kraju – aż 79,3 proc. tytułów wykonawczych zostało przez niego zrealizowanych w 2009 r. Jednak prawdziwym rekordzistą w ściąganiu zaległości podatkowych jest mały US w Mońkach, który jako jedyny w kraju zrealizował 82 proc. tytułów wykonawczych w 2009 r. W pokonanym polu pozostawił urzędy wyspecjalizowane, duże i średnie. Bezkonkurencyjny był także wśród małych.
Duży znaczy wolniejszy
Co ciekawe, II Mazowiecki US w Warszawie działania windykacyjne podejmował jako ostatni ze wszystkich 20 wyspecjalizowanych urzędów skarbowych w kraju. Do ściągania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta