Złoty wciąż się umacnia
Posiadacze kredytów walutowych rozpoczęli nowy tydzień w bardzo dobrych nastrojach, w przeciwieństwie do osób, które w obcych walutach trzymają oszczędności. Euro rano kosztowało już tylko 3,9210 zł, dolar amerykański 3,0570 zł, a frank niewiele więcej niż 3,0120 zł.
Jeszcze przed południem role się odwróciły. Złoty zaczął słabnąć i stracił po ok. 2 – 3 grosze wobec głównych walut. Podobnie zachowywały się inne waluty naszego regionu. Po kilku godzinach złoty wrócił jednak do łask inwestorów. Dlatego wieczorem euro kosztowało 3,9370 zł, dolar 3,0510 zł, a frank 3,0270 zł.
Na rynku obligacji lekko wzrosło oprocentowanie dziesięciolatek. Wynosiło po południu 5,501 proc. W przypadku papierów pięcioletnich kupon zwiększył się z 5,1450 proc. w piątek do 5,1464 proc. Oprocentowanie dwuletnich nie zmieniło się i wynosiło 4,657 proc.