Myślę, że był to wybór polityczny
Myślę, że był to wybór polityczny
Rozmowa z odwołanym wojewodą gdańskim Maciejem Płażyńskim
Dlaczego został pan odwołany?
Decyzja wręczona przez szefa URM Leszka Millera nie zawiera uzasadnienia. Miller wspomniał jedynie o niewłaściwym wykonywaniu funkcji i reprezentowaniu rządu.
Myślę, że był to wybór polityczny. Stwierdzono, że w interesie partii postkomunistycznej leży doprowadzenie do zmiany właśnie teraz. Chęci były od dawna, ale zamiarów nie można było spełnić z przyczyn politycznych. Nie zgadzało się PSL, prezydentem pozostawał Lech Wałęsa.
Teraz doszli do wniosku, że jest już najwyższa pora. Ostatnie sondaże przeprowadzone w województwie mówią oniskiej popularności SLD. Niczego więcej już nie może stracić, a być może przy pomocy nowego wojewody da się umocnić wpływy.
Wielu działaczy SLD niechętnie, a nawet wręcz z nienawiścią, podchodziło do rodowodu sierpniowego, solidarności przez małe i duże "s", znajomości z Lechem Wałęsą, uczestniczenia przeze mnie w uroczystościach kościelnych. Pytanie, dlaczego osoba identyfikowana z tym wszystkim, w dalszym ciągu jest nadal wojewodą, powtarzano ciągle.
Oczekiwano całkowitej dyspozycyjności....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta