Definicja kobiecości
Jesteś przeciw aborcji? To z pewnością jesteś mężczyzną po pięćdziesiątce i do tego biskupem (a przynajmniej księdzem). A jeśli nim nie jesteś, jeśli urodziłaś gromadkę dzieci, kobiecość aż z ciebie emanuje, a mimo to jesteś przeciw aborcji, to znaczy, że kulturowo, genderowo, politycznie czy jeszcze jakoś inaczej nie jesteś kobietą, lecz biskupem i mężczyzną.
Przesada? Nic z tego. Dokładnie takie opinie formułują organizatorki marszy proaborcyjnych. To one nieustannie powtarzają, że „kobiety są wkurzone", one wzywają je, by maszerowały na kurie biskupie (szkoda, że w niedzielę, bo – tak się składa – zarówno w niedziele handlowe, jak i niehandlowe kurie są zamknięte na cztery spusty i nikt w nich nie pracuje), one przekonują, że biskupi (i politycy też) wystąpili przeciw kobietom. Kłopot z taką opinią jest tylko taki, że pod obywatelskim projektem zakazu aborcji eugenicznej, a przeciwko niemu protestują feministki i aborcjonistki, podpisało się 830 tysięcy osób. W naszym kraju nie ma i nigdy nie było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta