Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Komik na poważnie – nowe ukraińskie rozdanie?

22 sierpnia 2019 | Opinie | Kazimierz Wóycicki

„Rewolucja" Zełenskiego może być wyrazem nie tyle zwrotu w jakimś nowym, nieznanym kierunku, ile zradykalizowania zmian, jakie zapoczątkował Majdan 2014 roku i Petro Poroszenko – pisze politolog.

Dwutygodniowy pobyt w Ukrainie dał mi powody do optymizmu. A przed wyjazdem miałem wiele pytań. Zaskoczenie, jakim była wygrana komika Wołodymyra Zełenskiego w wyborach prezydenckich, budzi z oczywistych powodów poczucie niepewności. Czy ktoś niemal zupełnie pozbawiony doświadczenia politycznego może odpowiedzialnie sprawować tak wysoki urząd? Czy większość parlamentarna, która składa się z podobnie niedoświadczonych polityków, może być efektywna politycznie? Czy prezydent Zełenski nie jest pomyślany jako zemsta oligarchów, takich jak Ihor Kołomojski, którzy stali się wrogami poprzedniego prezydenta? Czy wreszcie całe zamieszanie nie stanie się okazją do mocniejszej interwencji Kremla w sprawy ukraińskie? Jest też wątpliwość, jaka będzie polityka Zełenskiego wobec Warszawy. Żadnego z tych pytań nie należy lekceważyć.

Kierunek bez zmian

Na razie sytuację oceniać można podług deklaracji i pierwszych posunięć samego prezydenta. W końcu sierpnia zaprzysiężony zostanie nowy parlament, w którym partia Zełenskiego ma zdecydowaną większość. W krótkim czasie powstanie nowy rząd, o którego składzie można obecnie jedynie spekulować. Niemniej jednak wydaje się, że sprawy idą w nie najgorszym kierunku. Nazwiska większości kandydatów na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11438

Wydanie: 11438

Spis treści
Zamów abonament