![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Pociągająca kuponowka
Od planu do rynku
Pociągająca kuponowka
Bezpośrednie dochody budżetowe z prywatyzacji nie mają większego znaczenia w równoważeniu deficytu w Polsce i na Węgrzech. Paradoksalnie, stosunkowo największe korzyści z prywatyzacji odnosi budżet czeski, choć Czesi postawili na nieekwiwalentną prywatyzacją masową, tzw. kuponowkę.
U progu transformacji Polska, Węgry i Czechy miały diametralnie różną sytuację makroekonomiczną i polityczną, co przesądziło o wyborze metod prywatyzacji -- dowodzi Małgorzata Antczak z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych*) . W Polsce celem nadrzędnym było wówczas równoważenie budżetu, Węgrom zależało na zasilaniu budżetu, ale również na reformach systemowych. Czesi, którzy nie mieli specjalnych kłopotów z równowagą budżetową, za to mieli w pełni państwową gospodarkę, pragnęli przede wszystkim zmian własnościowych.
Kompromis po polsku
W Polsce deficyt budżetowy towarzyszył reformom od zarania. W 1991 r. stanowił 3, 7 proc. PKB, podczas gdy w Czechach 1, 5 proc. , a w Słowacji -- 1, 1 proc. Jedynie na Węgrzech relacja deficytu do PKB była jeszcze bardziej niekorzystna i wynosiła 4, 2 proc.
Wiadomo, że największe bieżące wpływy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
