Sprint z Justyną
Dziś zaczyna się finałowy wyścig Pucharu Świata: pierwszy etap w Sztokholmie, sprint w centrum miasta (wyścigi od 15.45, TVP2, Eurosport), następne trzy w weekend w Falun.
Do wzięcia jest aż 350 pkt, ale najważniejsze rozstrzygnięcia już zapadły.
Justyna Kowalczyk ma już wielką Kryształową Kulę i mniejszą za dystanse. Ostatnia niewiadoma sezonu to klasyfikacja sprintu. Prowadzi w niej Petra Majdić, Kowalczyk tym razem na kulę nie ma szans.
– Nie tylko kibicuję Petrze, ale uważam, że ona już tę kulę ma właściwie zapewnioną – mówi „Rz" Justyna, która sprintów w miastach, na wąskich trasach i brudnym śniegu nie znosi. Ale Sztokholm jest wyjątkiem. Rok temu była tu druga, o centymetry za Anną Olsson.